Ramowo nasz dzięn wyglądał następująco:
Zwiedzanie starego miasta w Jerozolimie. Przejście Drogą Krzyżową (Via Dolorosa), kościół św. Anny i sadzawka Bethesda, łuk Ecce Homo, Bazylika Grobu Chrystusa. Żydowska część starego miasta – ulica Cardo, ruiny synagogi Hurva, Ściana Płaczu, Wzgórze Świątynne (Haram ash Sharif) z meczetem Al-Aqsa i Kopułą na Skale Spacer na Górę Syjon: kościół Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny, Wieczernik, grób króla Dawida. Nocleg w żydowskiej części Jerozolimy.
Zakwaterowanie - hotel Novotel Jerusalem - baaardzo dobre warunki i lokalizacja - 10 minut jazdy taksówką od bram starego miasta, spacer 30 minut ale co ja o hotelach jak za oknem / info o hotelu na stonie sieci novotel / ...
Wstajemy rano - sen był krótki bo podróż WAWA-MILANO-TELAWIW zakończyła się o 4 nad ranem. Śniadanie stawia nas na nogi. Zbiórka i ... w drogę. Parkujemy koło bramy Lwiej (piękny widok na Górę Oliwną - tam będziemy jutro; ), i udajemy się na zwiedzanie starego miasta:
- ViaDolorosa - moim zdaniem każdy powinien przejść Tą drogą.
- Bazylika Grobu - tylko dla tego miejsca warto przyjechać do Izraela.
- Ściana Płaczu i Wzgórze Świątynne (10/10).
Powrót do hotelu późnym wieczorem.
Fotki oddają 10% piękna tych miejsc.